Polskie i ukraińskie wiersze o nadziei wybrzmiały podczas szkolnego wieczoru poezji „Jest zawsze miejsce na nadzieję”, który odbył się w Zespole Szkół nr 2 im. Jana Długosza w Wieluniu. Przygotowało go Koło Teatralne, działające pod kierunkiem dwóch nauczycielek: Anety Strugacz i Anny Pawlak-Łaciny.
Trochę się stresowałam, bo nie wiedziałam, czy wszyscy zrozumieją, co ja będę mówiła, bo mówiłam po ukraińsku – mówi Kristina, uczennica I klasy Technikum o profilu graficznym. – To był mój pierwszy występ w Polsce.
Wiersze o nadziei są bardzo ważne, bo to właśnie ona daje nam motywację do pójścia naprzód, do wybicia się. To bardzo ważne w okresie świątecznym, bo Chrystus przyszedł na Ziemię, aby dać nam nadzieję właśnie. – dodaje Gabriel, uczeń ZS nr 2.
Sięgając do pięknych, mądrych, przejmujących utworów poetyckich, chcieliśmy pokazać, że nadzieja jest jedynym stałym punktem, do którego zawsze warto się odnosić – mówi Anna Pawlak-Łacina.
Wierszy o nadziei jest bardzo dużo, ale chciałyśmy, aby to były utwory, które wybrzmią, które powiedzą, że nadzieję trzeba mieć niezależnie od tego, jakie są czasy – dodaje Aneta Strugacz, nauczycielka języka polskiego.
Pod ogromnym wrażeniem wieczoru byli goście: Grażyna Ryczyńska, radna powiatowa, Marek Kieler, starosta powiatu wieluńskiego oraz lekarz Włodzimierz Sygulski. Kilka ciepłych słów miał dla swoich uczniów również dyrektor szkoły Dariusz Kowalczyk.
Posłuchaj relacji:
Podczas wieczoru nie zabrakło kawy, herbaty oraz słodkiego poczęstunku przygotowanego przez rodziców uczniów i nauczycieli.
