Dziś miała miejsce premiera singla „Fala” Mai Witkowskiej z Działoszyna. 18-latka nagrała go w Warszawie dzięki udziałowi w konkursie młodej wokalistki Julii Pośnik na TikToku.
To singiel, który zagląda do wnętrza mnie i ma uniwersalny przekaz. Jestem zadowolona z całej produkcji. Piosenka nawiązuje do moich problemów też z odpuszczaniem, do moich przeżyć, do wspominania starych przyjaciół, wydarzeń, które siedzą w człowieku. Odbieram świat jako obserwator rzeczywistości i mam skłonności do zagłębianie się w siebie i w to, co obserwuję – mówi młoda artystka w rozmowie z Katarzyną Krawczyk. Zdradza, że śpiewa od zawsze, a zaczęło się od piosenek z bajek. Prywatnie słucha zespołów Kwiat Jabłoni, Maneskin, The Beatles, Queen, ale sięga też po niszowych wokalistów, jak chociażby Ignacy. Uczy się śpiewu pod okiem Zofii Szpikowskiej ze Studia Piosenki Metro. Na co dzień jest uczennicą II LO w Wieluniu. Zapraszamy do słuchania: