Przebudowa drogi wojewódzkiej w Działoszynie od ulicy Wieluńskiej do ulicy Szewskiej zakończona. Dziś odbyła się tam konferencja prasowa z udziałem marszałka Grzegorza Schreibera:
Tylko kilometrowy, ale jednak w centrum miasta, odcinek drogi jest ważny dla mieszkańców i tych, którzy będą przejeżdżać przez miasto. Jest to też wizytówka miasta z drugiej strony. Drżeliśmy czy nam się to uda. Odnalezienie szczątków ludzkich to był punkt krytyczny, trzeba było zatrzymać pracę, to się działo niezależnie od wykonawców. Stąd ta radość, że to się udało i dziś możemy się tu spotkać. W tej kadencji sejmiku 350 km modernizujemy. Ktoś powie, co to jest? Powiem, ile budowali nasi poprzednicy. To raptem 100 km. Biorąc pod uwagę, że ta kadencja jest rok dłuższa, to i tak mamy prawie trzy razy więcej dróg oddanych w tej kadencji.
Głównym założeniem inwestycji było odwodnienie ul. Wieluńskiej. W 2019 roku odwodniliśmy ulicę Kościelną, pozostała Wieluńska. Urząd Marszałkowski i Zarząd Dróg Wojewódzki podjęli decyzję o inwestycji na ul. Wieluńskiej. Myślę, że ta inwestycja była udana. Mieszkańcy będą się czuli bezpiecznie i te domy nie będą też zalewane, jak to było w przeszłości. – dodaje Rafał Drab, burmistrz Działoszyna.
Przewodnicząca Sejmiku Województwa Łódzkiego Iwona Koperska:
Chciałabym podziękować radnym sejmiku i marszałkowi województwa. O tę drogę prosiłam poprzedników, pisałam wiele interpelacji. Nigdy nie było środków skierowanych do powiatu pajęczańskiego, wieluńskiego, szczególnie jeśli chodzi o drogi wojewódzkie. Dziś jesteśmy na pierwszym kawałku wyremontowanym kawałku drogi Działoszyn-Wieluń, dalej do granic województwa, w kierunku Częstochowy. Wiele środków w tej kadencji wydaliśmy na drogi wojewódzkie.
Znaleziska archeologiczne znacząco utrudniły realizację tej inwestycji, to miało wpływ na wydłużenie czasu jej trwania. Nie zakończyła się jak planowano we wrześniu 2022 roku, a w czerwcu 2023.
Ludzie jak wyjeżdżają, to może być wypadek. – mówi jedna z mieszkanek, która wskazywała na, jej zdaniem, źle wyprofilowany zakręt.
Długo czekaliśmy – mów nam pan Hubert – Teraz jest dobrze. W tej chwili jest idealnie. Żaden mieszkaniec nie powinien narzekać.
Droga została zwężona w stosunku do poprzedniej, jest to normatywna szerokość, która sprawia, że kierowcy powinni zwalniać na tym odcinku. To teren zabudowany, mieszkańcy mogą się czuć bezpieczniej, wędrując po chodnikach. Przy kościele pojawiły się barierki zabezpieczające, pojawiły się dodatkowe znaki aktywne dodatkowe, które będą oświetlać przejście przy kościele. – mówią nam przedstawiciele firmy Colas, która wykonywała to zadanie. Dodajmy, że inwestycja kosztowała około 4,5 mln zł.
Również dziś marszałek spotkał się z sołtysami, którym wręczył symboliczne czeki. Sołectwa otrzymały po 12 tys. zł na realizację wcześniej zgłoszonych przez siebie zadań w ramach programu „Sołectwo na plus”.
