Finisaż wystawy Jacentego Jończyka odbył się w wieluńskim muzeum w dniu jego 70-tych urodzin. W piątek artysta świętował 50 lat pracy twórczej (zobacz film na naszym Facebooku).
Malarzowi trudno jest mówić od siebie, bo w zasadnie za niego mówią prace, które wiszą na sianie. Dziękuję za przybycie wszystkim działoszynianom i tym, co z okolic Działoszyna i oczywiście ze Strobina i okolic Strobina, bo to są takie moje dwa miejsca, trochę jestem w rozkroku, czyli mieszkam i tu, i tu. Latem w Strobinie, natomiast w Działoszynie w tym określi takim zimowo – jesienno – wczesnowiosennym. Coś może w wystawie. Przede wszystkim to są moje prywatne zbiory i zbiory osób moich najbliższych, czyli to co zostało w rodzinie i to co jest w pracowni. Koncentrowałem się przede wszystkim na tym, żeby ta wystawa była w miarę jednorodna. Zacznijmy od tytułu, tytuł „W zadumie” i tym obrazem prowadzącym jest obraz we wnęce, czyli panienka, która zamyśliła się w sobie razem ze swoimi zabawkami, ja stworzyłem celowo taki powiedzmy bajkowy świat, to jest akurat moja wnuczka. Ona ma taką przypadłość, że potrafi zamyślić się jest z czasami nieobecna. – mówił Jacenty Jończyk, który teraz koncentruje się na malarstwie sztalugowym. W swoim dorobku ma również prace sakralne. Można je podziwiać w kościołach w regionie, min. w kościele w Konopnicy, gdzie wykonał sgrafitto św. Rocha oraz drogi krzyżowej.
Przypomnę, że artysta wydał katalog do wcześniejszej wystawy, ostatnie egzemplarze są jeszcze do nabycia. Teraz przygotowujemy się do prezentacji, aby zaprezentować dorobek, bo ten – jak na 50 lat pracy twórczej przystało – jest ogromny i wszechstronny. Przypomnijmy, to nie tylko malarstwo, ale też to co pozostawił w strefie sacrum. To piękne malarstwo ścienne wykonane trudną techniką scrafitto, to rożne działania w 30 różnych obiektach świątynnych. Pan Jacenty Jończyk to również rzeźbiarz. – mówił Jan Książek, dyrektor wieluńskiego muzeum.
Posłuchaj relacji:
Wśród gości obecnych w muzeum byli m.in. zaprzyjaźnieni artyści z plenerów załęczańskich oraz tych w Międzyzdrojach. Pojawili się też Grażyna Ryczyńska – wiceprzewodnicząca Rady Powiatu Wieluńskiego, Dariusz Gawlak – prezes zarządu Cementowni Warta S.A., Jan Ryś – były wojewoda sieradzki i profesor Tadeusz Olejnik.
Podczas finisażu wystąpił Maciej Jończyk, bratanek artysty, który wykonał utwory Josepha Haydna i Fryderyka Chopina.
Zobacz również: