Cztery mecze w reprezentacji Polski juniorów młodszych i 10 bramek – to dotychczasowy bilans wychowanka MKS-u Wieluń, Franciszka Wierzbickiego. Piłkarz ręczny obecnie uczy się i trenuje w Szkole Mistrzostwa Sportowego w Kielcach. Jak nam mówi, gra z orzełkiem na piersi to było jego marzenie:
Za sobą mam cztery mecze międzypaństwowe, udało mi się zdobyć 10 bramek. Myślę, że jest to bardzo dobry wynik. Moim marzeniem było, by zaśpiewać Mazurka Dąbrowskiego, stanąć z chłopakami w rzędzie i zaśpiewać. Byłem bardzo dumny, wręcz wzruszony. Myślałem, jak rodzice mnie oglądają i są ze mnie dumni. To czysta przyjemność zagrać w narodowych barwach, zdobyć bramki dla naszej reprezentacji. Spełnienie marzeń po prostu, coś cudownego.
W biało-czerwonych barwach Wierzbicki rywalizował z Białorusią oraz Austrią. W maju kadrowicze mają rozegrać kolejne spotkania.
