Porażka piłkarzy WKS-u 1957 w sparingu. Wielunianie mierzyli się z Zawiszą Łęka Opatowska.
Spotkanie zakończyło się wynikiem 3:1 dla zespołu z powiatu kępińskiego. To, co najbardziej martwi wieluńskich szkoleniowców, to wąska kadra, którą po raz kolejny mieli do dyspozycji.
Nie wygląda to najlepiej. Kolejny sparing i ta kadra jest bardzo wąska, bardzo uboga. W Ostrzeszowie zagraliśmy z jedenastoosobowym składzie, dzisiaj mieliśmy do dyspozycji 12 osób. Było dwóch bramkarzy, więc jedna osoba jako zawodnik rezerwowy. W tygodniu poprzedzającym sparing sytuacja niestety wyglądała bardzo źle. Są zawodnicy, którzy pracują w systemie dwu-, a nawet trzyzmianowym. Cały czas są kontuzje, do tego jeszcze choroby. Sytuacja nie jest wesoła – komentuje jeden z trenerów WKS-u 1957, Sebastian Banaś.
Bramkę dla lidera grupy III Klasy Okręgowej zdobył Kamil Mituła.
Wynikiem 1:1 zakończył się test Warty Działoszyn z rezerwami Omegi Kleszczów. Autorem gola dla zespołu z Działoszyna był Mateusz Boras.
Formę sprawdzały też inne zespoły „okręgówki”. Słowian Dworszowice Pakoszowe zremisował 5:5 z ESPN-em Bełchatów (trzy trafienia dla Słowiana zanotował Patryk Taranek, a po jednej bramce zdobyli Łukasz Gloc i Artur Deryngier). Po dwa gole dla Hetmana Rusiec strzelili Łukasz Mielczarek i Łukasz Kołodziej, a ich zespół ograł 4:1 Wartę Osjaków.
Piast Błaszki pokonał 6:2 Termy Uniejów, Jutrzenka Warta wygrała 3:1 z Zielonymi Koźminek, a GKS Chojne zremisował 1:1 z Olimpią Brzeziny.