Włoskie wyzwanie Dominiki Włodarczyk. Przed wychowanką MLKS-u Wieluń starty w dwóch kolarskich klasykach na Półwyspie Apenińskim. Oba zaliczane są do cyklu Women’s World Tour. W sobotę pochodząca z Okalewa zawodniczka będzie rywalizować w wyścigu, o którym zawsze marzyła, czyli Strade Bianche. 16 marca z kolei start w Trofeo Alfredo Binda.
To są naprawdę wyścigi, na których jeździ już top topów. Doskonale zdaję sobie sprawę, że będą bardzo, bardzo trudne, ale naprawdę chciałabym pokazać – chyba najbardziej sobie – że jestem w stanie walczyć o najwyższe laury. Gdybym nie była w stanie, to po co zaczynałabym się ścigać i po co bym podnosiła rękawicę, skoro od razu rozważam możliwość porażki. Uważam, że włożyłam bardzo dużo pracy, żeby znaleźć się w tym miejscu, w którym jestem w tym momencie. Pięć lat temu nie powiedziałabym, że będę się ścigać w grupie zawodowej. W tym momencie już wiem, że mentalnie przed wyścigiem jestem dobrze nastawiona do tego wszystkiego. Wiem, po co tam jestem, i wiem, że chcę wygrywać – mówiła Włodarczyk.
Przypomnijmy – kolarka obecnie reprezentuje barwy grupy UAE Team ADQ.