Strefa animacji dla dzieci, stoiska sołeckie, na których panie z Kół Gospodyń Wiejskich serwowały regionalne smakołyki, konkursy dla małych i dużych czy zabawa taneczna – taki bogaty program przygotowano dla odwiedzających dożynki gminy Wieluń zorganizowane wczoraj w Olewinie.
Paweł Okrasa, burmistrz Wielunia:
Wieluń to gmina miejsko-wiejska, której 1/3 mieszkańców mieszka na terenach wiejskich. Rolnicy to taka grupa zawodowa, dbająca o to, abyśmy każdego dnia mogli kupić świeży chleb i nie tylko, bo to cały sektor naszego wyżywienia. Dlatego chcemy jako gmina poprzez to święto pracę rolnika uszanować. To ciężka praca, uzależniona od warunków atmosferycznych. Rolnik ma dużą pokorę do swojej pracy, do przyrody, tę przyrodę szanuje po to by z niej czerpać zyski i korzyści, a naszym obowiązkiem jest złożyć mu cześć choćby podczas dożynek. Bardzo dobrze, że wszystkie sołectwa wystawiły wieńce dożynkowe, trwa właśnie współzawodnictwo sołectw w różnych kategoriach, to integruje społeczność naszej gminy. Pogoda nam dzisiaj dopisuje, jest duża frekwencja, cały przekrój wiekowy naszego społeczeństwa, a myślę, że jest wielu mieszkańców spoza naszej gminy – to potwierdza zasadność organizowania tego typu święta. O to nam właśnie chodziło – żeby pobudzać aktywność od najmłodszych do najstarszych mieszkańców. Jest dużo atrakcji, dużo ludzi na każdym ze stoisk, myślę, że co roku warto obchodzić takie święto.
Piotr Radowski, przewodniczący Rady Miejskiej w Wieluniu:
Święto dożynkowe to przede wszystkim tradycja i jest to oddanie hołdu rolnikom za ich ciężką pracę jak i również podziękowanie, za to, że te plony obrodziły w tym roku. To też zasługa po części niebios, że pogoda dopisała i dzięki temu oraz pracy rolników te zbiory tegoroczne są dobre. Gmina Wieluń to miasto, siedziba gminy, ale przede wszystkim również 20 sołectw. W sołectwach tych m.in. uprawia się ziemniaki, wszystkie gatunki zbóż, kukurydzę, rzepak – jeśli chodzi o rolnictwo gmina Wieluń jest bardzo różnorodna.
Kinga Choczaj, Marcin Topór, sołectwo Gaszyn:
Jesteśmy tutaj reprezentacją całej naszej miejscowości, OSP Gaszyn, KGW Gaszyn, całego sołectwa. W konkursie dla sołectw rywalizacja jest bardzo ciężka, konkurencje są nieszablonowe np. każdy z nas potrafi wbić gwóźdź w belkę, ale w takiej atmosferze to bywa ciężkie, podobnie jak przerzut opony. Tutaj adrenalina zrobiła swoje i w ogóle nie czuliśmy jej wagi. Wydaje mi się, że najważniejsza jest dobra zabawa. Pierwszy raz coś takiego robiliśmy, to był dla nas test i świetnie się przy tym bawiliśmy. Dziś też po raz drugi prezentuje się nasze Koło Gospodyń Wiejskich reaktywowane półtora roku temu. Prężnie działa zaczynaliśmy od 13 osób, teraz jest już 35. Wydaje mi się, że średnia wieku w kole to ok. 30 lat, raczej są u nas młodsze osoby. Mieliśmy jednak spotkania z seniorkami, które kiedyś były w KGW i one nam przekazały wiedzę na temat tego, co kiedyś robiły i kontynuujemy to po prostu.
Posłuchaj relacji:
Dożynki rozpoczął tradycyjny korowód i msza, następnie po części obrzędowej na scenie prezentowały się zespoły ludowe oraz dzieci i młodzież z programem artystycznym. Gwiazdami wieczoru byli Artur Barciś i zespół Top Girls, a wydarzenie zakończyła zabawa taneczna.