WKS 1957 Wieluń nie planuje wielkich kadrowych zmian przed rundą wiosenną. Wicelider grupy III piłkarskiej Klasy Okręgowej chciałby znaleźć drugiego bramkarza. Poza tym raczej będzie się posiłkował klubową młodzieżą.
Zdajemy sobie sprawę, że niekiedy mamy jakieś mankamenty na niektórych pozycjach, i chcielibyśmy wprowadzić mocniejszą rywalizację. Natomiast wychodzimy z założenia, że gramy swoimi zawodnikami i na pewno w okresie przygotowawczym, również w sparingach, może też w meczach ligowych będziemy dawać szansę gry naszym wychowankom, czyli zawodnikom z rocznika 2007 i 2008 – wyjaśniał trener WKS-u 1957, Szymon Lach.
Przypomnijmy – na półmetku sezonu wielunianie zajmują drugie miejsce w tabeli. Tracą dwa punkty do Tęczy Brodnia.