11 lipca piłkarze WKS-u 1957 rozpoczną przygotowania do czwartoligowego sezonu. Trenerzy wieluńskiego beniaminka mają dysponować szerszą kadrą. Ma to duże znaczenie tym bardziej, że wukaesiaków czeka więcej meczów niż w zakończonych rozgrywkach.
Na pewno kadra będzie musiała być szersza. Nie wyobrażamy sobie, że osiemnastką zawodników „ugramy” tą IV ligę, bo na ten moment nie wydaje mi się, żeby to było realne. Będzie bardzo trudno. Na pewno nie musimy się martwić o młodzieżowców. Tutaj jesteśmy na wygranej pozycji. Mamy swoich chłopaków, wychowanków, więc z tym nie mamy problemu. Natomiast trzeba będzie poszukać wzmocnień kadrowych, zawodników, którzy podniosą poziom drużyny i też zwiększą rywalizację. Są zawodnicy, którymi klub jest zainteresowany. Będziemy robić wszystko, żeby kadra była silniejsza. Co z tego wyjdzie? Czas pokaże. Tego czasu nie ma zbyt dużo, bo ten okres jest bardzo krótki. Najprawdopodobniej rozgrywki w IV lidze rozpoczną się w weekend 6-7 sierpnia. Sytuacja na pewno jest rozwojowa, dynamiczna. Troszkę cierpliwości, poczekajmy jeszcze chwilę. Na pewno 11 lipca nowe twarze pojawią się na treningu – mówi Sebastian Banaś, jeden ze szkoleniowców WKS-u 1957.
