To się nazywa brak wyobraźni – 17-latek kierował autem bez uprawnień, a sam pojazd nie powinien być dopuszczony do ruchu. Jego auto wylądowało w rowie na trasie Siedlec – Dworszowice Pakoszowe w powiecie pajęczańskim. Co ciekawe, nastolatek chciał kontynuować podróż. Uniemożliwił mu to inny kierowca, który wezwał policję.
Za nami Festiwal Książki w Opolu
Setki stoisk, pisarze, poeci, graficy i wydawcy zaprezentowali się w weekend w Opolu podczas Festiwalu Książki. Mimo deszczowej pogody tysiące...