Poszukiwany 54-latek zabarykadował się w mieszkaniu przy ulicy Ewangelickiej w Wieluniu. Oprócz policjantów interweniowali strażacy.
22 czerwca wieluńscy policjanci podjęli czynności zmierzające do zatrzymania poszukiwanego 54- latka. Mężczyzna był poszukiwany listem gończym wydanym przez Sąd Rejonowy w Wieluniu do odbycia 10 miesięcy kary pozbawienia wolności za wcześniej popełnione przestępstwa. Poszukiwany 54-latek nie chciał otworzyć drzwi w swoim mieszkaniu, licząc, że uniknie zatrzymania. Na miejscu obecni byli również strażacy z Państwowej Straży Pożarnej w Wieluniu, którzy podjęli próbę wejścia do mieszkania przez okno. Mężczyzna wtedy stał się agresywny w stosunku do interweniujących, przez wybitą szybę w oknie rzucił siekierą w kierunku strażaka, ponadto rozbitymi kawałkami szyby rzucał w policjantów i strażaka. Na szczęście żaden z interweniujących funkcjonariuszy nie odniósł obrażeń. Oprócz tego mężczyzna znieważył policjantów i strażaków. Po negocjacjach policjanci w rezultacie przekonali mężczyznę do otwarcia drzwi i został on obezwładniony. 54-latkowi udzielona została pomoc medyczna, a następnie został on umieszczony w policyjnym areszcie. Mężczyzna usłyszał już zarzuty czynnej napaści na strażaka i policjantów oraz znieważenia funkcjonariuszy. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Wieluniu. Mężczyzna po przesłuchaniu przewieziony zostanie do zakładu karnego, gdzie będzie odbywał zaległą karę. Zgodnie z kodeksem karnym za przestępstwo czynnej napaści na funkcjonariusza publicznego grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
– mówiła rzeczniczka prasowa wieluńskiej policji, Katarzyna Grela.
Fot. KPP w Wieluniu