Dwuletni Franek Strózik z Czastar ma wadę serca i potrzebuje kosztownego leczenia. W regionie odbywa się wiele akcji, z których dochód będzie przeznaczony na jego powrót do zdrowia. Tydzień temu w Skomlinie zebrano ponad 28 tysięcy złotych. W pomaganie włączają się Koła Gospodyń Wiejskich, szkoły i prywatne osoby również z innych miejscowości regionu.. Pomóc można było też podczas kiermaszu produktów lokalnych „Made in Wieluń”.
Nie jest znana jeszcze konkretna kwota, ponieważ lekarze muszą zdecydować, czy podejmą się tej operacji i ile to będzie kosztowało. Mamy nadzieję, że w ciągu kilku tygodni najbliższych już taka informacja będzie – mówi Sylwester Janas, zaangażowany w pomoc dla chłopca. – Tutaj w większości jest kiermasz ciast, wypieków domowych, dzięki społeczności lokalnej z Krzyworzeki, Ożarowa, Słupska, Kadłub również pomógł. Dużo dobra nas spotyka. Chciałbym też podziękować organizatorowi tego kiermaszu za to, że mogliśmy się pojawić z puszkami i zbierać dla Franka. Mamy również licytacje na Facebooku, gdzie można zalicytować ciekawe rzeczy. Zapraszamy, Licytacje dla Franka, można to łatwo znaleźć.
Chłopiec przeszedł już dwa cewnikowania serca. Teraz trwa ustalanie kolejnych etapów leczenia. Niewykluczone, że będzie musiało się odbyć za granicą.