1 listopada na wieluńskim cmentarzu pojawią się wolontariusze z puszkami, którzy będą kwestować na rzecz ratowania zabytkowych nagrobków. Jak się okazało, jest ich ponad 40. Towarzystwo Przyjaciół Wielunia otrzymało grant z gminy Wieluń i pozwolenie na tę akcję, która ma dużą szansę stać się cykliczną.
Są to przepiękne rzeźby. Mówimy o nagrobkach, których rodziny już niestety w Wieluniu nie mieszkają, bo to są nagrobki z końca XIX wieku lub z początku XX wieku i chodzi o to, aby zebrać pieniądze na ich ratowanie – mówi Magdalena Kopańska, prezes Towarzystwa Przyjaciół Wielunia. – Wiemy, że to nie będzie jednoroczna kwesta. Chcemy ją organizować co roku. Teraz udało się dzięki pozyskaniu grantu z gminy Wieluń i dzięki temu pokryjemy koszty zakupu puszek, zrobienia identyfikatorów, plakatów. To są koszty, które towarzystwa odliczają od zbiórki, a my dzięki grantowi przeznaczymy te pieniądze na sprawy administracyjne, a każda złotówka, która trafi do puszki, trafi na ratowanie zabytków na wieluńskim cmentarzu.
Obecnie trwa rejestracja wolontariuszy. Kwestować będą członkowie Towarzystwa Przyjaciół Wielunia oraz ci, którzy wyrażą taką chęć.
Zapraszamy wszystkich chętnych, którzy chcieliby przez godzinę kwestować na rzecz ratowania zabytków. Możemy zachęcić znajomych, aby dali datek. Każda osoba, która będzie zbierała na ten cel, będzie miała puszkę i imienny identyfikator – zachęca Magdalena Kopańska.
Więcej w rozmowie z naszym gościem tutaj.
