Trzecia porażka Prosny Wieruszów w piłkarskiej IV lidze. Tym razem beniaminek przegrał w Strykowie.
Dwa dni po zdobyciu premierowego punktu w rozgrywkach wieruszowianom przyszło pokonać ponad 150 km, by zmierzyć się ze Zjednoczonymi. Faworyzowani gospodarze już po pierwszej połowie prowadzili 2:0. Chwilę po przerwie podwyższyli na 3:0. Prosna nie złożyła broni i po 10 minutach zdobyła swojego pierwszego gola w IV lidze. Miejscowi jednak zdołali jeszcze dwukrotnie pokonać bramkarza przyjezdnych i ostatecznie zwyciężyli 5:1.
Prosna wciąż musi więc czekać na wygraną w rozgrywkach. Zajmuje przedostatnie miejsce, a w następnej kolejce podejmie u siebie Stal Głowno.