Wieluńscy policjanci zatrzymali 33-latka, który najpierw groził mieszkańcowi Wielunia śmiercią, a następnie zniszczył mu drzwi wejściowe do domu. Okazało się, że wandal ma na swoim koncie jeszcze inne przewinienia.
Dyżurny wieluńskiej komendy otrzymał zgłoszenie o uszkodzeniu drzwi w jednym z domów mieszkalnych na terenie Wielunia. Skierowani na miejsce policjanci ustalili, że do 32-latka dobijał się jego znajomy. Z uwagi na to, że mężczyzna był agresywny i groził swojemu koledze pozbawieniem życia, ten w obawie o swoje bezpieczeństwo nie wpuścił go do środka. Wtedy 33-latek swoją agresję wyładował na drzwiach zajmowanego przez niego domu. Kopał w nie aż do momentu ich uszkodzenia, czym spowodował straty na kwotę 1500 zł. Mężczyzna po całym zajściu oddalił się z miejsca zdarzenia. Mundurowi rozpoczęli od razu poszukiwania agresywnego wandala. 33-latek został zatrzymany przez policjantów następnego dnia i umieszczony w policyjnym areszcie. Mężczyzna usłyszał już zarzut uszkodzenia mienia oraz kierowania gróźb karanych. To nie koniec jego kłopotów, jak ustalili mundurowi, jest on również odpowiedzialny za kradzież trzech telefonów nokia o wartości 2100 zł, której dokonał kilka lat wcześniej. W związku z tym usłyszał również zarzut kradzieży. Za popełnione przestępstwa grozi mu teraz kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
– informowała rzeczniczka prasowa wieluńskiej policji, Katarzyna Grela.
Fot. KPP w Wieluniu