Kinga Szafrańska z Chabielic koło Szczercowa na pomysł stworzenia Jeżyka wpadła kiedy w Polsce zaczęła się pandemia. Zamknięto wtedy przedszkole, w którym pracuje i nie miała już kontaktu z dziećmi. Aby się z nimi w kreatywny sposób komunikować wykorzystała pacynkę, która uczy języka francuskiego. Obecnie Jeżyka oglądają nie tylko dzieci, ale również dorośli. Uczenie dzieci w takiej formie okazało się strzałem w dziesiątkę i teraz dzięki Fryderykowi, Jeżyk jest również znany we Francji. Z naszymi gośćmi rozmawia, Alina Frejusz.